Tytuł chyba chwytliwy? Może i tak, ale kiedy myślę o sobotnim biegu na 44 km po zielonogórskich Wzgórzach Piastowskich to galopu różnych uczuć nie było 😉 W zasadzie mogę…
Tag: bieg
Nigdy nie przegram. Nie w dosłownym sensie słowa: przegram. Nie będę pisał przecież, że nie będzie więcej DNF. Nie jest to zależne ode mnie i w duchu bawi…
Ulubiony serial mojego dzieciństwa to oprócz “Czterech Pancernych” zdecydowanie “Czarne chmury”. Ten PRLowski klasyk z gatunku płaszcza i szpady przyciągał przed ekrany całe pokolenia, a każdy odcinek zaczynał się…
Post zakończyłem po 50 godzinach Powodem nie był głód, absolutnie go nie czułem. Czułem się po prostu mocno osłabiony. Od dłuższego czasu słucham organizmu i odpuszczam bez problemu kiedy…
Umknęła notka w zeszły poniedziałek. Ale też sam siebie napiszę usprawiedliwienie ? Z ZUKa wróciłem porządnie chory. W zasadzie coś brało mnie już z dwa dni przed, ale…
…co to będzie, co to będzie? ? O ZUKa chodzi oczywiście ? Od paru lat taka niepewność dręczy mnie przed prawie każdym startem. Z jednej strony jeszcze niedawno…
Kończę z bieganiem. Sprzedaje buty biegowe, ZUKa jeszcze pobiegnę i Kreta, bo opłacone ale ogólnie kończę z bieganiem. Tak mniej więcej mówiłem do siebie wracając marszem do domu,…
Zmęczenie to ciekawy stan. Długi czas zajęło mi nauczenie się szczerości wobec siebie, tak abym mógł sam przed sobą przyznać że jestem zmęczony. Czasami łatwo wpaść w taki trans,…
Czasami trzeba sięgnąć po broń ostatecznej zagłady bandziocha ? Kolejny weekend okazał się zabójczy dla spadku wagi. Najpierw potańcówka ze znajomymi w zielonogórskiej Palmiarni zaowocowała uzupełnieniem kalorii ponad miarę. …