Ano walczę Lekko nie jest, ale gdzieś tam zaczyna światełko zza chmur wyglądać. Powoli uczę się układać na nowo życie pod kątem treningów tak, żeby przy okazji nie zaburzyć…
Tag: carnivore
Oj, zapuściłem się. Znowu. Świętowanie 50tki rozpocząłem w zasadzie dużo wcześniej ? a i kontynuowałem je aż do Sylwestra i potem. Biegnąc wczoraj długi trening poczułem, że dosyć tego…
Nie poddaję się, walczę – chociaż jak widać zdarzają się długie okresy braku weny do pisania… Kolejny raz próbuję ogarnąć, życie, a raczej chaos jaki się w nie wkradł…
Takim od bloga, a i takim normalnym też. Tak sobie dzisiaj myślałem, ile to razy zaczynamy od początku. Ile to razy z moim bardzo dobrym kumplem Damianem zaczynaliśmy się…