Coś się kończy, coś zaczyna czyli rzecz o dorastaniu. Ogólnie to miał być wpis o Koleżeńskim Maratonie w Żarach i po części będzie. Ale też parę tematów sobie przemyślałem…
Tag: LC
M jak … 😉 Króciutki raport z cięcia 😉 M jak: mniej mnie jest 😀 Dzisiaj nowe spodenki i parę koszulek i albo sklepy odzieżowe znowu…
Brzmi znajomo? 😉 Krótka laurka dla organizatorów Festiwalu Biegowego Po Zielonym Lesie – jak zwykle super. Organizacja na najwyższym poziomie, tanio, fajna koszulka w pakiecie, medal porządny, papu na…
Nigdy nie przegram. Nie w dosłownym sensie słowa: przegram. Nie będę pisał przecież, że nie będzie więcej DNF. Nie jest to zależne ode mnie i w duchu bawi…
Nie chodzi tu o nowy post na stronie oczywiście ? Cały zeszły tydzień w zasadzie można spisać na straty. Pobiegane 2 razy na hotelowej bieżni. W czwartek, piątek i…
…co to będzie, co to będzie? ? O ZUKa chodzi oczywiście ? Od paru lat taka niepewność dręczy mnie przed prawie każdym startem. Z jednej strony jeszcze niedawno…
Zmęczenie to ciekawy stan. Długi czas zajęło mi nauczenie się szczerości wobec siebie, tak abym mógł sam przed sobą przyznać że jestem zmęczony. Czasami łatwo wpaść w taki trans,…
No i posypało się. Tak naprawdę dopiero dzisiaj znalazłem na tyle wolnego czasu, żeby coś napisać. Cały czas zajmowała mi praca, życie codzienne, treningi… A i przyznam szczerze nie miałem…
Kusi mnie żeby napisać: jeszcze płynę, ale kra już nade mną zamarza. Ale tak źle chyba nie jest? Problem z notorycznym brakiem czasu na prowadzenie bloga. Ale to żadna wymówka…