Za górami, za lasami… Tak naprawdę zastanawiam się, czy cokolwiek pisać. Kryzys twórczy spowodowany podejrzeniem, że tego nikt nie czyta daje się we znaki 😉 😀 W zasadzie…
Tag: ultramaraton; ultramaratończyk
Chronologicznie ten trening był pierwszy. Ważniejszy i jak się potem okazało, dłuższy. Sudecka Setka moim zdaniem zaczyna się od bodajże 53go kilometra. Od lewej – z dołu, Od prawej…
Kolejny etap ‘odgruzowania’ bloga. Nie ma lekko, życie jest jakie jest. Nie jestem znaną influenserką i nie mogę niestety pozwolić sobie na leżenie pod palmami i lokowanie produktów 😉…
I źle, i dobrze. Tydzień poświęciłem na jedzenie 😉 W sumie to żarcie nawet. Jakoś po infekcji organizm potrzebował białka do regeneracji, więc pozwoliłem sobie na szaleństwa. Cały czas…
Czas odgruzować bloga. Wirusy jakieś, brak formy, rozcięgno podeszwowe, złapane dodatkowe kilogramy, stres – ułóżcie to sobie w dowolnej kolejności i wyjdzie Wam obraz mojego życia w ostatnim czasie…
Powiem tak. Nie jest dobrze. Zasadniczo dobrze już było. Ale rozchodzi się o to, że miałem nadzieję, że będzie lepiej 😉 Niespełna tydzień z hakiem dzieli mnie od jednego z…
Ano tak, na fali endorfin płynących we krwi po wczorajszym dniu czuję się, jakby tych latek było mniej na liczniku 😉 Pomysł na łamanie życiówki w maratonie wziął się ze…
Myślę sobie że ta zima kiedyś musi minąć… Jak mówi poeta. I wierzę w to głęboko. Ale póki nie minęła, trzeba walczyć. Ja poza codziennymi sprawami szukam motywacji.…