Oj cienko mi idzie to pisanie, cienko tudzież ciężko ? Opadła mnie jakaś niemoc i melankolija jesienna. A i jak zwykle sporo się wokół dzieje, ale już chyba powoli…
Tag: ultramaraton
Gdzieś tam na dysku leży szkic wpisu – podsumowania biegowego roku. Kiedyś też trzeba będzie napisać o Crossie po Zielonym Lesie, bo zacny to bieg. Ale nie dzisiaj. Dzisiaj…
Musiałem trochę dojrzeć do tego wpisu. Tak fizycznie, jak i przede wszystkim fizycznie… Dlaczego 2019 a nie 130 w tytule?? Bo wrócę na tą trasę… i czuję, że…
Ciężko tak przyznać się do porażki. Nie, nie chodzi o wagę ? Chodzi o te nieszczęsne raporty, które obiecałem sobie rzetelnie robić, a w ciągu ostatnich dwóch tygodni…
Krótko, bo się ściemnia 😉 Tak ogólnie to tego wpisu nie miało być. A tak, od soboty miałem najpierw przez dwa dni parę razy wejść na Babią Górę, a…
Długo zastanawiałem się, jak zatytułować ten wpis. Chociaż jeszcze dłużej zastanawiałem się, co ja tak naprawdę myślę o tej książce. Bo kupiłem ją tak trochę z przypadku, gdzieś kątem…
Sam sobie dziwię się, ile ten weekend dał mi emocji… Teoretycznie pewne doświadczenie w bieganiu mam. Nieduże, ale jednak dzięki mojemu doświadczeniu coraz rzadziej trafiają mi się sytuacje, przeżycia, emocje…
Jeszcze zaledwie trochę ponad miesiąc temu planując sezon 2019 przy punkcie Zimowy Ultramaraton Karkonoski dopisałem: jak się wylosuję. I się nie wylosowałem 😉 Jednakże w wyniku losowania znalazłem się na…
Długo myślałem nad tytułem tej notki. Alternatywą było: Leśnik, czyli o słodka naiwności 😉 Jedno i drugie ma naturalnie swoje uzasadnienie, o czym poniżej. Wyjazd na Leśnika stał się możliwy…