Stagnacja. Inaczej mówiąc plateau. Wychodzi na to samo, ale mądrzej brzmi ? Znaczy waga stoi. W sumie z 200 gram więcej, bo na weekend zażarłem nerwa. Mam wrażenie, że…
Tag: Zielona Góra
Kusi mnie żeby napisać: jeszcze płynę, ale kra już nade mną zamarza. Ale tak źle chyba nie jest? Problem z notorycznym brakiem czasu na prowadzenie bloga. Ale to żadna wymówka…
Powiem tak. Nie jest dobrze. Zasadniczo dobrze już było. Ale rozchodzi się o to, że miałem nadzieję, że będzie lepiej 😉 Niespełna tydzień z hakiem dzieli mnie od jednego z…
Cały ubiegły tydzień byłem na urlopie, co oznacza, że nie miałem czasu na nic 😉 Włącznie z tym, że nie zdążyłem wrzucić notki o Biegu Icemana, a już jest następna…